„Jeśli ta walka jest zestawiona…” – Volkanovski wskazuje potencjalnych rywali

Alexander Volkanovski, były mistrz wagi piórkowej UFC, robi sobie dłuższą przerwę od startów. Nie chce jednak czekać zbyt długo i jeśli nie dostanie walki o pas, to być może spróbuje ponownie swoich sił w wadze lekkiej.

Podczas gali UFC 298, która odbyła się 17 lutego w USA, Alexander Volkanovski, mistrz wagi piórkowej, został znokautowany i przegrał pas w starciu z Ilią Topurią. Po tym pojedynku Volkanovski zdecydował się zrobić dłuższą przerwę od startów. W rozmowie dla Fox Sports Australia przyznał jednak, że nie zamierza czekać zbyt długo.

Słyszałem, że Ilia i Max zaakceptowali walkę, więc muszę porozmawiać z UFC i zobaczyć, co jest w planach. Powiedziałem im, że chcę nieco przerwy i UFC również chciało, żebym odpoczął. Jeśli więc walka, o której powiedziałem, jest zestawiona, nie mam z tym problemu. Nie mogę oczekiwać, że UFC będzie na mnie czekać. Jeśli Ilia zawalczy z Maxem, to liczę, że do tego starcia dojdzie szybko, bo chcę zawalczyć jeszcze w tym roku. Nie chcę czekać dłużej.

Volkanovski dodał również, że być może spróbuje ponownie swoich sił w wadze lekkiej.

Jeśli nie dostanę walki o pas do końca roku, będę potrzebował czegoś ekscytującego, może walki z Charlesem Oliveirą. Są inni, ale Michael Chandler chce czekać na Conora McGregora. Dustin Poirier i Justin Gaethje robią chyba sobie dłuższą przerwę. W wadze piórkowej nie ma nikogo, kto byłby dla mnie ekscytujący lub był kimś nowym, z kim nie walczyłem, a UFC mówiło, że moja następna walka będzie o pas.

Volkanovski walczył już dwa razy w kategorii lekkiej. W pierwszym starciu przegrał na punkty z Islamem Makhachevem, a w rewanżu został przez niego znokautowany. Do czasu ostatniej walki z Ilią Topurią Alexander Volkanovski w swojej kategorii w UFC pozostawał niepokonany.