„Jest bardzo dobrze” – Michaliszyn wraca do pełnej sprawności po kontuzji kolana

Igor Michaliszyn w ostatniej walce doznał kontuzji kolana. Ostatecznie jednak zawodnik KSW szybko wraca do pełnej sprawności, bo kontuzja okazała się mniej poważna niż na początku się wydawało.

W walce wieczoru gali XTB KSW 94, która odbyła się 11 maja, doszło do mistrzowskiego starcia o pas wagi półśredniej. W pojedynku tym niepokonany dominator tej kategorii wagowej, Adrian Bartosiński zmierzył się z będącym na fali pięciu tryumfów z rzędu numerem trzy rankingu dywizji półśredniej Igorem Michaliszynem. Starcie zakończyło się w trzeciej rundzie dźwignią na kolano w wykonaniu mistrza. Po walce Igor Michaliszyn przeszedł badanie kolana i okazało się, że więzadła nie zostały zerwane. W programie MMA Studio powiedział:

Finalnie ponadrywałem tylko więzadła i ponaciągałem, i to nie w jakimś mocnym stopniu, tylko w najsłabszym.

Michaliszyn dodał również, że szybko wraca do pełnej sprawności i że może poruszać się już bez ortezy.

Jest bardzo dobrze. Fajnie, bo cały ten okres dobrze wzmacniałem tę nogę. Nie dopuściłem do tego, żeby mi te mięśnie osłabły. Kolano cały czas wzmacniałem i rehabilitowałem. Już mam fajne zakresy. (...) Dwa tygodnie jeszcze, już bez ortezy, będziemy mocniejsze treningi na tę nogę robić. Jutro już z trenerem Bronderem trzaskamy pierwsze tarcze. Jestem bardzo zadowolony z tej nogi.

Igor Michaliszyn zadebiutował w KSW w lutym zeszłego roku i już w drugiej minucie pojedynku posłał na deski Idrisa Amizhaeva. W drugim pojedynku zmierzył się z Krystianem Bielskim i też rozbił go przed czasem. 27-latek z Dąbrowy Górniczej ma na koncie dziesięć wygranych pojedynków, z których siedem zakończył przed czasem, a cztery razy zrobił to już w pierwszej rundzie.

Odpowiedz polub