„Pokazali mi nagranie z rozgrzewki Jiriego i zauważyłem…” – Pereira o pomyśle na wysokie kopnięcie

Poatan to jeden z najlepszych taktyków w UFC. Nawet nie chodzi o tą sytuacje. W pierwszej walce z Izzym pracował nad nim przez 5 rund większość z nich przegrywając, ale ostatecznie wyszło na jego.

Można się zgodzić że gość jest dobrym taktykiem, ale przykład który podałeś chyba temu przeczy. No bo co to za taktyka by przewalić wszystkie rundy i prawie dać się znokautować w drugiej rundzie, a następnie samemu skończyć przeciwnika w 5. To mogło się nie udać i tu taktycznie lepiej to rozgrywał Izzy niż Alex. Taktyka chyba bardziej polega na tym by ugrywać u sędziów rundy przy maxymalnie niskim ryzyku, a nie stawiać wszystko na szalę i iść na wymiany w piątej, po przegraniu wszystkich poprzednich rund.
Gdyby w ten sposób klasyfikować taktyków, to najlepszym taktykiem byłby Gejczi

Odpowiedz 3 polubień

Można się zgodzić że gość jest dobrym taktykiem, ale przykład który podałeś chyba temu przeczy. No bo co to za taktyka by przewalić wszystkie rundy i prawie dać się znokautować w drugiej rundzie, a następnie samemu skończyć przeciwnika w 5. To mogło się nie udać i tu taktycznie lepiej to rozgrywał Izzy niż Alex. Taktyka chyba bardziej polega na tym by ugrywać u sędziów rundy przy maxymalnie niskim ryzyku, a nie stawiać wszystko na szalę i iść na wymiany w piątej, po przegraniu wszystkich poprzednich rund.
Gdyby w ten sposób klasyfikować taktyków, to najlepszym taktykiem byłby Gejczi

Przez 5 rund obijał Izziemu kopyta inkasując kontry. Przewalał rundy, ale w ostatniej Izrael nie mógł już chodzić.

Odpowiedz polub

Przez 5 rund obijał Izziemu kopyta inkasując kontry. Przewalał rundy, ale w ostatniej Izrael nie mógł już chodzić.

No mam inne zdanie i można w ten sposób powiedzieć że Dereck Lewis jest najlepszym taktykiem wagi ciężkiej w historii, bo daje się wyszaleć swoim przeciwnikom, specjalnie daje się okopać i nawsadzac prostych, a gdy oni się już zmęczą, to łapie ich jednym ciosem i koczy walkę.
Mi osobiście dobry taktyk kojarzy się inaczej, i dla mnie jest to bardziej ktoś pokroju Izziego, Wonderboya czy innych gości, którzy próbują wygrać walkę ponosząc maxymalnie niskie ryzyko.
Alex to po prostu fenomenalny kickboxer, a że cała półciężka to stojkowicze gorsi o jeden lub dwa poziomy, to robi ich jak amatorów

Odpowiedz 1 Like