„Jest bardzo niebezpieczna, ale ja jestem…” Karolina Kowalkiewicz o swojej rywalce przed UFC 301

Karolina Kowalkiewicz, zawodniczka kategorii słomkowej UFC, wypowiedziała się na temat swojej najbliższej przeciwniczki. Polka uważa Iasmin Lucindo za groźną rywalkę, jednak nie ma ona na swoim koncie walk z wielkimi nazwiskami.

Kowalkiewicz do oktagonu powróci na okoliczność gali UFC 301. Do wydarzenia dojdzie 4 maja w Rio de Janeiro w obiekcie Farmasi Arena. 38-latka zmierzy się z Lucindo na karcie wstępnej sobotniej gali. Dla Polki będzie to szansa na przedłużenie świetnej serii do pięciu wygranych. Karolina w drodze do pojedynku udzieliła wywiadu dla portalu MMA Junkie, gdzie wypowiedziała się na temat swojej przeciwniczki. Kowalkiewicz uważa Brazylijkę za groźną zawodniczkę. Polka jest zdania, że Lucindo nie ma jednak aż tak dużego doświadczenia jak ona, więc tutaj Karolina upatruje swojej przewagi.

Ona jest młodsza ode mnie o 16 lat. To bardzo młoda i utalentowana zawodniczka, notuje bardzo szybki progres. Dla mnie to spore wyzwanie. Jest bardzo niebezpieczna, ale ja jestem bardziej doświadczona od niej. Mamy podobne bilanse, natomiast nie walczyła jeszcze z wielkimi nazwiskami. Ja walczyłam z czteroma lub pięcioma mistrzyniami. Zatem rywalizowałam z wielkimi nazwiskami na wielkich galach. To jest moja przewaga.

Kowalkiewicz (MMA 16-7) w ostatniej walce pokonała przez jednogłośną decyzję sędziów Dianę Belbitę na gali UFC w październiku 2023. Dla Polki była to czwarta wygrana z rzędu. 38-letnia zawodniczka w amerykańskiej organizacji walczy od 2015 roku. Rok później walczyła w polskim starciu z Joanną Jędrzejczyk o pas dywizji słomkowej. Karolina musiała uznać wyższość zawodniczki z Olsztyna na pełnym dystansie. 12 z 16 zwycięstw zdobywała przez decyzje sędziów punktowych. Kowalkiewicz zajmuje 13. miejsce w rankingu wagi słomkowej UFC.