Michael Chandler zamierza pojawić się na UFC 303. „Nie będę walczył, ale…”

Michael Chandler zamierza pojawić się na UFC 303, ale nie będzie walczył w oktagonie. Chandler wierzy, że ma zobowiązania wobec kibiców i pojawi się na wydarzeniu w Las Vegas jako fan.

Michael Chandler miał zmierzyć się 29 czerwca tego roku w T-Mobile Arena w Las Vegas na UFC 303 z Conorem McGregorem. Przez nieznany uraz Irlandczyka ten jednak nie będzie w stanie zawalczyć z Amerykaninem w oktagonie za niespełna dwa tygodnie. Mówi się, że pojedynek może zostać zaplanowany na późniejszy termin w tym roku. Chandler na swoim profilu na Instagramie zapowiedział, że zamierza pojawić się na UFC 303 w roli kibica, bo podpisał kontrakt i ma zobowiązania wobec fanów.

UFC 303: Pereira kontra Prochazka, a 6 dni temu było to McGregor kontra Chandler, to moja karta walk. To była moja karta walk gdy podpisywałem kontrakt, zobowiązałem się, że pojawię się na UFC 303. Obiecałem coś, zobowiązałem się i to nadal jest aktualne, bo słowo to słowo.

Bez tego nie jesteśmy dobrzy. Jeśli nie można na ciebie liczyć, ludzie nie uwierzą, że robisz to co powinieneś. Taka jest definicja bycia uczciwym – należy robić to co się mówi bez porażki. Tak, pojawię się na UFC 303. Nie, nie będę walczył. Wypełnię jednak swoje zobowiązanie.

38-letni Chandler (23-8 MMA) czeka na pojedynek z McGregorem i nie bił się w oktagonie od listopada 2022 roku. Ostatni raz w klatce MMA wystąpił na UFC 281, kiedy to przegrał przez poddanie z Dustinem Poirierem. W ostatnich 4 pojedynkach, jego bilans to 1-3. 18 z 23 wygranych w karierze zdobywał przez skończenia przed czasem. Obecnie zajmuje on 6. miejsce w rankingu kategorii lekkiej UFC. Iron to były mistrz kategorii lekkiej Bellator MMA. W przeszłości walczył o pas mistrzowski kategorii lekkiej UFC, ale przegrał z Charlesem Oliveirą.