„To mogło zmienić rezultat walki” – Kamaru Usman o faulach Hollowaya w starciu z Gaethjem

"walka wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby Justin zszedł po nogi i obalił Maxa raz, czy dwa - a byłby w stanie to zrobić. Na sto procent mógłby go obalić."
:benny::lol:

Oczywiście że tak, tylko że na 13 walk w UFC miał tylko 1 (JEDNO!) udane obalenie (1/3 TD) i 5 sekund kontroli (PIĘĆ!) z Fiziev...
Ma tylko 25% TD w ataku i 75% w obronie, gdzie Max ma 53% TD w ataku i aż 84% TD w obronie...

✓ Yair (1/5 TD) vs Max (3/5 TD) 80 sek vs -7' kontroli!!! (23 r)
✓ Volk (II) (3/9 TD) 1,5' kontroli... (20)
✓ Edgar (1/15 TD!) -2' kontroli (19)
✓ Poirier (II) (1/8 TD) 3,5' kontroli (19)
✓ Ortega (2/11 TD) 2,5' kontroli (19)
✓ Pettis (0/2 TD) (16)
✓ Oliveira (0/1 TD) (15)
✓ Collard (1/10 TD) +1,5' kontroli (14)
✓ Fili (3/12 TD) 3' kontroli (14)
✓ McGregor (4/5 TD) 6,5' kontroli (13)
miał 22 lata...
✓ Bermudez (4/9 TD) 3,5' kontroli (13)
✓ L. Garcia (2/4 TD) 1,5' kontroli (12)
✓ Lawrence (1/4 TD) (12)
✓ Poirier (I) (1/3 TD) (12)

Max poprawił znacznie obronę przed obaleniami i kontrolę... (4x obalił do Conor :confused: ), ale to było 11 lat temu, a Justin prawie w ogóle nie próbuje obalać...

Odpowiedz 7 polubień

Dlatego powinni za pierwszego palucha dawac ostrzeżenie a za drugi z automatu -punkt

Ja bym był to nawet za 1. (-1 pkt) 2. DQ, i by się od razu skończyły te paluchy w oczy :poke: bo to jest groźniejsze niż kop w jaja, i te 5 min. się nie rozchodzi, a często jest nawet z czasem tylko gorzej...
W stójce obowiązkowo zaciśnięte pięści... a nie rozwarte rękawice na wyprostowanej ręce :confused::facepalm:
Karol Bielecki coś o tym wie...
:siara:

Odpowiedz 3 polubień

Ja bym był to nawet za 1. (-1 pkt) 2. DQ, i by się od razu skończyły te paluchy w oczy :poke: bo to jest groźniejsze niż kop w jaja, i te 5 min. się nie rozchodzi, a często jest nawet z czasem tylko gorzej...
W stójce obowiązkowo zaciśnięte pięści... a nie rozwarte rękawice na wyprostowanej ręce :confused::facepalm:
Karol Bielecki coś o tym wie...
:siara:

Dokładnie. Chciałem, nie chciałem od razu minus punkt, za drugim razem DQ. Oczywiście pewnie by to wypaczyło wyniki kilku starć, ale zdrowie ważniejsze. Wiele się mówi o połamaniach czy innych kontuzjach, ale wzrok to jednak wzrok. Nawet jeśli zawodnikowi po takim paluchu wydaje się, że wszystko jest ok to bywa tak, że ta reakcja oka nie jest taka jak wcześniej. Przecież o wzroku i wpływie na funkcjonowanie człowieka jest w chuj artykułów. Nawet mały uszczerbek potrafi wykluczyć zwykłego człowieka z jakiegoś zawodu lub niebędzie wykonywał go tak jak on czy zleceniodawca by chciał.

Odpowiedz 1 Like

Dokładnie. Chciałem, nie chciałem od razu minus punkt, za drugim razem DQ. Oczywiście pewnie by to wypaczyło wyniki kilku starć, ale zdrowie ważniejsze. Wiele się mówi o połamaniach czy innych kontuzjach, ale wzrok to jednak wzrok. Nawet jeśli zawodnikowi po takim paluchu wydaje się, że wszystko jest ok to bywa tak, że ta reakcja oka nie jest taka jak wcześniej. Przecież o wzroku i wpływie na funkcjonowanie człowieka jest w chuj artykułów. Nawet mały uszczerbek potrafi wykluczyć zwykłego człowieka z jakiegoś zawodu lub niebędzie wykonywał go tak jak on czy zleceniodawca by chciał.

Po paru takich DQ zawodnicy by to mieli w już zakodowane w głowie że nie wolno, że nie warto... a tak mamy że co gala to i :poke:i w najgorszym przypadku NC (dla sprawcy i ofiary takiej akcji), a nie porażka w rekordzie...

Odpowiedz polub

My możemy sobie popisać, ale żeby to wprowadzić to potrzeba dobrych intencji osób decyzyjnych głównie w UFC. To jednak jest show i nikt nie zaryzykuję takiego scenariusza w którym teoretycznie co gala będzie DQ. Jones czy inni stosujący takie myczki to jednak są gwiazdy i kury znoszące złote jaja.

Dq nie jest rozwiązaniem tu trzeba zmienić cały system punktowania bo ten przejęty prosto z boksu 10-9 runda gdzie tam się sprawdza bo walczą 12rd po 3min I jasno powiedziane -pkt za nockdaun ni jak ma się do 3rd po 5 min bez jasnych wytycznych gdzie runda jest 10-8/7.
Gdzie często po 2 bliskich rd I jednej zdominowanej wygrywa zawodnik który w obrazie całej walki wypadł dużo słabiej.
10-9(z tym że nie musi być 10) mogło by zostać Ale pod warunkiem że za znaczące akcje jak nockdaun, bliskie skończenia itp. Tak jak w boksie jest odjęty punkt rywalowi żeby skala ocen sędziowskich mogła by być szersza wtedy naturalnie można było by wprowadzić -1 pkt za 2 faul I-2 za 3 itd.
Nie wypaczyło by to widowiska A było na tyle dotkliwe żeby przychamować zapędy niektórych zawodników.

Odpowiedz polub

"walka wyglądałaby zupełnie inaczej, gdyby Justin zszedł po nogi i obalił Maxa raz, czy dwa - a byłby w stanie to zrobić. Na sto procent mógłby go obalić."
:benny::lol:

Oczywiście że tak, tylko że na 13 walk w UFC miał tylko 1 (JEDNO!) udane obalenie (1/3 TD) i 5 sekund kontroli (PIĘĆ!) z Fiziev...
Ma tylko 25% TD w ataku i 75% w obronie, gdzie Max ma 53% TD w ataku i aż 84% TD w obronie...

✓ Yair (1/5 TD) vs Max (3/5 TD) 80 sek vs -7' kontroli!!! (23 r)
✓ Volk (II) (3/9 TD) 1,5' kontroli... (20)
✓ Edgar (1/15 TD!) -2' kontroli (19)
✓ Poirier (II) (1/8 TD) 3,5' kontroli (19)
✓ Ortega (2/11 TD) 2,5' kontroli (19)
✓ Pettis (0/2 TD) (16)
✓ Oliveira (0/1 TD) (15)
✓ Collard (1/10 TD) +1,5' kontroli (14)
✓ Fili (3/12 TD) 3' kontroli (14)
✓ McGregor (4/5 TD) 6,5' kontroli (13)
miał 22 lata...
✓ Bermudez (4/9 TD) 3,5' kontroli (13)
✓ L. Garcia (2/4 TD) 1,5' kontroli (12)
✓ Lawrence (1/4 TD) (12)
✓ Poirier (I) (1/3 TD) (12)

Max poprawił znacznie obronę przed obaleniami i kontrolę... (4x obalił do Conor :confused: ), ale to było 11 lat temu, a Justin prawie w ogóle nie próbuje obalać...

I to obalenie było komiczne - wyglądało jakby Gejczi dostał spięcia w mózgu - obalił a po obaleniu zorientował się, że obalił i dał Fiziewowi wstać xD.

Odpowiedz polub